Ballada o baraniej pieczeni |
|
|
Pani moja, do lasu mi pora A mróz dzisiaj taki, że hej, że aż hej Natarłam skruszałe mięso Już kluski bulgoczą i skwierczy słonina On zjadł, wąsy otarł, podnosi Coraz szerzej, coraz częściej zęby do mnie wyszczerza, |
A E A A E A E |
|
Na stronie umieściłem tekst, akordy i MP3 - jeśli coś nie działa lub zauważyłeś błędy poinformuj mnie o tym. |